Brzęczenie wokół potencjalnego remake'u Pro Skatera Tony Hawk 3+4 się rozgrzewa, a najnowsze paliwo do ognia plotek pochodzi z tablicy oceny Singapuru. Ocenili „Tony Hawk's Pro Skater 3+4” za wydanie 2025, zwiększając znaczną wiarygodność szeptów nowej raty w kultowej serii deskorolki. Ta plotka ma zawierać kolejne dwie główne gry, obiecując, że przyniesie dreszcz zawodowe Tony Hawk do szerokiej gamy platform, w tym Nintendo Switch, PC, PlayStation 4 i 5, Xbox One i Xbox Series X | S.
Chociaż nie dokonano jeszcze oficjalnego potwierdzenia, emocje jest namacalne. Zespół odliczający zauważony w Call of Duty: Black Ops 6 drażni się z Pro Skater Tony'ego Hawk, ustawiony na kulminację 4 marca 2025 r. To ma fanów z niecierpliwością oczekują, co może być poważnym ogłoszeniem.
Dodając do oczekiwania, sam Tony Hawk zasugerował coś w pracach. W rozmowie z mityczną kuchnią Hawk ujawnił, że znów rozmawiał z Activision, dokuczając, że „będzie to coś, co fani naprawdę docenią”. To stwierdzenie, w połączeniu z sukcesem remake'u Tony Hawk Pro Skater 1+2 w 2020 r., Sprawi, że kontynuacja 3+4 wydaje się naturalnym postępem.
Jednak podróż do tego punktu nie była prosta. Po gwiezdnym odbiorze remake'u 1+2 pierwotnym planem było pójście do przodu z 3+4. Ale w 2021 r. Activision połączyła programistę, Vicarious Visions, w Blizzard, skupiając się na projektach Blizzarda. To spowodowało, że przyszłość serii Pro Skater Tony Hawk niepewna.
Tony Hawk rzuciła trochę światła na sytuację podczas transmisji na żywo w 2022 r., Wyjaśniając, że Activision szukał nowego programisty, który przyjął remake 3+4. „Prawda jest taka, że [Activision] próbowali znaleźć kogoś, kto zrobiłby 3 + 4, ale po prostu nie ufali nikomu tak, jak to zrobili, więc wzięli inne boiska z innych studiów” - powiedział Hawk. Pomimo tych wysiłków nie znaleziono odpowiedniego wymiany, pozostawiając projekt w zawieszeniu.
Teraz, gdy singapurska tablica ratingowa wymienia aktywność zarówno jako wydawca, jak i deweloper remake'u Tony Hawk Pro Skater 3+4, pytanie, kto stoi za tym projektem, pozostaje tajemnicą. Gdy licznik czasu odliczania wychodzi do 4 marca, fani są na krawędzi swoich miejsc, czekając, czy ich marzenia o ponownym przejściu na klasyczne gry na deskorolce się spełnią.